Lista blogów » Greenwithenvy

Wiedeń oczami Green

Zobacz oryginał

Oglądaliście kiedyś film „Sisi” (ukazujący losy bawarskiej księżniczki Elżbiety)? Muszę przyznać, że to była moja ulubiona ekranizacja. Jako mała dziewczynka lubiłam wcielać się w postać Cesarzowej i wyobrażać sobie piękne austriackie krajobrazy. W wieku dziesięciu lat obiecałam sobie, że kiedyś odwiedzę Wiedeń i zobaczę na żywo kościół, w którym Elżbieta i Franciszek Józef wzięli ślub. Następnym moim celem podróży już nie związanym z filmem był torcik Sachera. Moje pragnienie spróbowania tej bomby kalorycznej narodziło się poprzez obejrzenie jednego z odcinków „Galileo”, w którym przedstawiono sposób produkcji tego wypieku. Kolejnym i zarazem ostatnim punktem na mojej liście marzeń był udział w Oktoberfest.

Wszystko odhaczone w jeden dzień:) Zapraszam do obejrzenia fotorelacji. Pod każdym ze zdjęć znajdziecie krótki opis. Pozwólcie się choć na chwilę porwać do klimatycznej Austrii, zapraszam:

DSC07669-1024x680.jpg

Mój powóz:) Z Łodzi do Wiednia jechałam z postojami około 9 godzin. Wybrałam wycieczkę z oferty Funclub. To nie był mój pierwszy raz z tym biurem podróży i mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że się jeszcze nigdy nie zawiodłam. Cena weekendowego wyjazdu na Oktoberfest to 139 zł plus koszt 10 euro za opiekę pilota.

bf21-e1444577250615-680x1024.jpg

Na Stefan Platz spotkaliśmy się z Panią przewodnik, która przez następne dwie godziny oprowadzała nas po największych zabytkach Wiednia.

b19-e1444577380113-680x1024.jpg

Katedra św. Stefana robi ogromne wrażenie zarówno na zewnątrz jak i wewnątrz.

b2-e1444577508746-680x1024.jpg

Temperatura powietrza nie przekraczała 13 stopni. Ubrałam się ciepło:) na tzw. cebulkę. Przekonałam się również, że podczas kilkugodzinnego zwiedzania najważniejszą rzeczą są wygodne i nieprzemakalne buty. Moje O2 się spisały na medal:)

bf1-1024x680.jpg

DSC07837-1024x680.jpg

Mój długo wyczekiwany punkt wycieczki, czyli:

b12-1024x680.jpg

To tutaj ponad 160 lat temu Sisi i Franciszek Józef przysięgali sobie miłość i wierność małżeńską.

bf4-e1444578258823-680x1024.jpg

b13-1024x680.jpg

b15-e1444578446421-680x1024.jpg

Odwiedziłam, także jedną z najbogatszych ulic w Wiedniu. Michael Kors, Dior, Tommy Hilfiger i wiele innych znanych marek w jednym skupisku.

DSC07712-1024x680.jpg

b5-1024x680.jpg

DSC07717-1024x680.jpg

b9-1024x680.jpg

Wiedeń jest bardzo dobrze skomunikowanym miastem. Metro, tramwaje, autobusy dowiozą Cię dokąd tylko zechcesz. Świetną atrakcją dla turystów są dorożki.

DSC07730-1024x680.jpg

b8-e1444579129558-680x1024.jpg

Wiedeń wydaje się być ponurym miastem. Wcale tak nie jest!

b1-1024x680.jpg

Moją uwagę przykuły bardzo zadbane, kwieciste balkony.

b4-1024x680.jpg

W drodze na Oktoberfest sfotografowałam kilka murali wiedeńskich. Muszę przyznać, że Austriacy  mają wyobraźnię;)

DSC07860-1024x680.jpg

DSC07861-1024x680.jpg

DSC07865-1024x680.jpg

DSC07864-e1444579496960-680x1024.jpg

DSC07862-1024x680.jpg

Teraz zapraszam na Oktoberfest:)

DSC07812-1024x680.jpg

DSC07832-1024x680.jpg

DSC07804-1024x680.jpg

DSC07796-1024x680.jpg

Niestety na Oktoberfest tanio nie jest:( Cena tego pięknego kurczaczka na zdjęciu to aż 9 euro, kufel piwa kosztuje 9,50 euro.

DSC07792-1024x680.jpg

Klimat miejsca urzeka. Wszyscy bawią się wspólnie, tańczą, śpiewają, niczym jedna wielka rodzina.

DSC07801-1024x680.jpg

Na jarmarkach możemy kupić regionalne przysmaki.

DSC07813-1024x680.jpg

DSC07782-1024x680.jpg

DSC07831-e1444580199152-680x1024.jpg

Nie jestem miłośniczką piwa i prawie w ogóle go nie piję, tym razem skusiłam się i spróbowałam Gossera, muszę przyznać, że wart jest swojej ceny ( około 1,5 za butelkę).

DSC07834-1024x680.jpg

Muzyka, muzyka i jeszcze raz muzyka… to jest nieodłączny element Oktoberfest.

DSC07826-1024x680.jpg

… i na koniec spełnienie ostatniego marzenia Tort Sachera, cena kawałka 4 euro

DSC07870-1024x680.jpg

Mam nadzieję, że miło się oglądało:) Polecam przeżyć to na własnej skórze i w następnym roku wybrać się na Wien Oktoberfest;)

 

 

Zaloguj się, żeby dodać komentarz.