SANKT PETERSBURG – CO ZOBACZYĆ? WIZA, TANIE LOTY, ATRAKCJE, KOSZT WYJAZDU I PLAN WYCIECZKI
Zobacz oryginał pt., 13/12/2019 - 22:59Sankt Petersburg – co zobaczyć?
Sankt Petersburg to miasto, które dotychczas nie leżało w zakresie moich zainteresowań. Kiedyś Kamil napomknął, że chętnie poleciałby ponownie do Rosji. Ja jeszcze nigdy tam nie byłam, więc pomyślałam: czemu nie? We wrześniu dotarła do mnie informacja, że od 1.10.2019 roku do Sankt Petersburga będzie można wjechać bez płatnej wizy (koszt płatnej wizy do Rosji oscyluje w granicach 500 zł!). Końcem października postanowiłam zacząć rozglądać się za prezentem na Mikołajki i jak zwykle wylądowałam na stronie z biletami lotniczymi. Siedziałam godzinami, kombinowałam aż do skutku… W końcu się udało! Kupiłam bilety do Sankt Petersburga z Krakowa z przesiadką w Londynie!
Sankt Petersburg – jak dolecieć, ile kosztuje bilet?
Do Sankt Petersburga można dolecieć bezpośrednio z Warszawy liniami lotniczymi LOT, ale to spory wydatek (na styczeń 2020 najniższa możliwa cena to 995 zł). Cenię sobie tanie loty, więc poświęciłam mnóstwo czasu i ostatecznie znalazłam wówczas najtańszą możliwą opcję. Lot liniami WizzAir z Krakowa na lotnisko Londyn Luton, tam 2-godzinna przesiadka i lot do Petersburga. Powrót adekwatnie: Sankt Petersburg – > Londyn Luton (również 2-godzinna przesiadka) – > Kraków. Wylot w piątek wieczorem, powrót w poniedziałek około południa, więc to idealna opcja na przedłużony weekend.
Lot z Krakowa do Petersburga
Jeśli tak jak my, zdecydujecie się na loty linią WizzAir z przesiadką na lotnisku Londyn Luton i zastanawiacie się, czy bez problemu zdążycie ze wszystkimi formalnościami podczas dwugodzinnej przesiadki, mogę Was uspokoić, że powinniście zdążyć. My zdążyliśmy mimo tego, że podczas powrotu zostaliśmy dłużej przetrzymani w samolocie i nie mogliśmy natychmiast z niego wysiąść. W przypadku identycznego planu lotów jak nasz, w Londynie musicie wyjść całkowicie z hali przylotów i ponownie przejść przez security. Ze względu na to lepiej zabrać ze sobą wyłącznie bagaż podręczny, z nadawanym możecie nie zdążyć.
Na lotnisku Londyn Luton przed wylotem do Rosji należy odprawić się osobiście na lotnisku, nie ma opcji odprawy online. Po odprawie osobistej, należy podejść tuż obok do stanowiska VISA i pokazać wydrukowaną wizę, bilet lotniczy (który otrzymacie na lotnisku podczas odprawy) i paszport. Na lotnisku w Sankt Petersburgu należy mieć wydrukowane karty pokładowe – my swoje drukowaliśmy w hotelu.
Cena biletów lotniczych do Petersburga
Ile kosztowały bilety do Sankt Petersburga? Bilety z Krakowa do Londynu udało mi się kupić w cenie 256 zł (dla dwóch osób), natomiast bilety z Londynu do Sankt Petersburga w cenie 216 zł (również dla dwóch). W sumie za same bilety zapłaciłam 472 zł, co na osobę daje nam kwotę 236 zł! Przypuszczam, że to jedna z najtańszych ofert, jakie znajdziecie w Internecie.
Dodam, że niskie ceny biletów w linii WizzAir mam również dzięki uczestnictwu w Wizz Discount Club, które kosztuje 39,99 euro na rok i w pakiecie podstawowym uczestnik programu może zabrać ze sobą na pokład jedną osobę w odpowiednio niższej cenie.
Sankt Petersburg – wiza: jak aplikować?
Aby otrzymać darmową wizę elektroniczną do Sankt Petersburga, będziecie potrzebować jedynie skanu zdjęcia do dowodu/paszportu (w formacie jpg) i paszportu pod ręką. Należy wejść na stronę Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rosji (tutaj) i wypełnić wniosek. We wniosku są pytania o Wasze dane, pracę, o to czy byliście kiedyś w Rosji lub czy macie tam rodzinę, gdzie będziecie nocować (możecie wyszukać jakikolwiek hotel i wpisać go we wniosku). Pamiętajcie, by we wniosku o wizę wpisać wszystkie imiona jakie macie w paszporcie, ponieważ słyszałam o tym, że niedawno obywatele naszego kraju zostali cofnięci na granicy z powodu braku jednego z imion w wizie elektronicznej. Wniosek musicie złożyć najpóźniej 4 dni przed wizytą w Rosji, ale polecam Wam złożyć go wcześniej, np. tydzień przed wylotem. Ja złożyłam wniosek 1.12 i gdy wpisywałam w formularzu, że w Sankt Petersburgu będę 6.12, mój wniosek był odrzucany. Gdy wpisywałam 7.12, przechodził dalej do weryfikacji. W niedzielę 1.12 złożyłam wniosek, natomiast już we wtorek 3.12 późnym wieczorem otrzymałam maila z potwierdzeniem i wizą elektroniczną. Wiza jest ważna 30 dni od daty wydania. W Rosji na jej podstawie możecie przebywać 8 dni. Jest zupełnie DARMOWA.
Należy ją wydrukować i najlepiej mieć ją cały czas przy sobie w trakcie pobytu w Rosji.
Jeśli chodzi o kolejność: wiza czy nocleg? z własnego doświadczenia wybrałabym najpierw wniosek o wizę, następnie po otrzymaniu potwierdzenia, że mogę wjechać do Sankt Petersburga, kupiłabym nocleg. Ja niestety zrobiłam na odwrót i stresowałam się przez 2 dni, że nie otrzymam na czas wizy i stracimy 600 zł płacąc za hotel, z którego nigdy nie skorzystamy.
Sankt Petersburg – nocleg: co wybrać, gdzie spać w Petersburgu?
Jeśli czeka Was krótki wypad, najlepiej wybrać nocleg w samym centrum Sankt Petersburga, żeby nie tracić czasu na dojazdy z obrzeży miasta. Ja początkowo chciałam zarezerwować nocleg przez AirBnb, ale pojawił się problem: nasz samolot w Sankt Petersburgu planowo miał być dosyć późno (ok. 3-4 nad ranem), a późny check-in w mieszkaniach na AirBnb (mimo wyboru opcji samodzielne zameldowanie) wiązał się z wydatkiem 1000 rubli rosyjskich dla osoby, która miałaby nam przekazać klucze. Do tego doliczyłam koszty taksówki dla nas i z 600 zł za 3 noce zrobiło się ponad 750 zł. Zaczęłam szukać hotelu, w którym nie będzie problemu z późnym zameldowaniem i w ten sposób trafiłam na 4-gwiazdkowy hotel Imperial Art, w którym w cenie 600 zł mieliśmy 3 noclegi + śniadania.
Śniadania całkiem smaczne, bardzo wygodne łóżka, w pokojach klapki i szlafroki + kosmetyki. Nie jest to najlepszy standard ever, ale na weekendowy wypad w dobrej cenie jak najbardziej polecam. W poniedziałek ok. 3 w nocy musieliśmy się wymeldować, więc poprosiliśmy o lunch boxy i nie było z tym żadnego problemu.
Jeśli lecicie do Petersburga z grupą znajomych, zdecydowanie taniej wyjdzie Wam wynajęcie mieszkania przez portal AirBnb. Jeśli zarejestrujecie się z mojego linku polecającego, otrzymacie 100 zł na pierwszy wynajem – szczerze polecam i zapraszam tutaj.
Dodam, że w Petersburgu mało kto mówi po angielsku – bądźcie na to przygotowani.
Sankt Petersburg – jak dojechać do centrum miasta z lotniska?
Najbardziej wygodna opcja dotarcia z lotniska do centrum miasta, z której dwukrotnie skorzystaliśmy, to Yandex Taxi, czyli aplikacja podobna do Ubera. Za 28 kilometrów o 5 nad ranem zapłaciliśmy jedyne 34 zł, za powrót na lotnisko o 3 w nocy bodajże 31 zł. Kierowcy Yandex podjeżdżają pod żółte ponumerowane filary, które znajdziecie tuż po wyjściu z lotniska na piętrze 0. Na lotnisku jest darmowa sieć Wi-Fi, więc nie martwcie się o dostęp do Internetu.
Przed wyjazdem pobierzcie sobie aplikację i koniecznie podepnijcie sobie ją pod Revolut (to karta, której używam w podróży).
Karta SIM w Sankt Petersburgu – czy warto?
Początkowo byliśmy nastawieni na to, że kartę SIM kupujemy zaraz po przylocie do Petersburga. Rzeczywistość zweryfikowała nasze plany – o 5 nad ranem na lotnisku nikt nie sprzedaje kart SIM. Co za niespodzianka! ;) Później okazało się, że mamy całkiem dobry internet w hotelu, więc pobraliśmy w aplikacji Google Maps mapę offline Sankt Petersburga i ostatecznie nie kupiliśmy karty SIM. Korzystaliśmy z Wi-Fi w kawiarniach i hotelu – wystarczyło. Jeśli jedziecie na weekend, polecam Wam zrobić to samo. Pobierzcie mapę offline, zaznaczcie na mapie punkty, które chcecie zobaczyć i… pamiętajcie, by wyłączyć roaming zagraniczny!
Pieniądze w Rosji – wymieniać w Polsce czy na miejscu?
Zabraliśmy ze sobą 10 euro w razie czego, chcieliśmy jeszcze kupić dolary, ale nie zdążyliśmy :D, a ruble rosyjskie planowaliśmy wybrać z bankomatu na miejscu w Rosji przy użyciu karty Revolut. Tak też zrobiliśmy i teraz, z perspektywy czasu, muszę powiedzieć, że tak naprawdę nie potrzebowaliśmy gotówki. Wszędzie, totalnie wszędzie (w hotelu, w atrakcjach turystycznych, w barach mlecznych, w sklepach z pamiątkami) płaciliśmy kartą. Ruble przydadzą się, jeśli będziecie kupować kawę czy wino grzane na ulicznych stoiskach. Wszędzie indziej najlepiej płacić kartą Revolut (ma najbardziej korzystane przewalutowanie). Revolut nie został przyjęty jedynie w samolocie linii WizzAir, gdy kupowaliśmy kawę – stewardessa oznajmiła nam tylko „no Revolut„. :D
Pamiętajcie jednak, że przezorny zawsze ubezpieczony, więc dla pewności zabierzcie ze sobą jakiekolwiek pieniądze. Tak po prostu – w razie jakichkolwiek awarii, problemów z prądem, kartą, kradzieżą, czymkolwiek. My zawsze mamy ze sobą oddzielnie spakowane 2 karty do dwóch oddzielnych kont Revolut (których nie doładowujemy na maksa, a stopniowo w razie potrzeby), swoje karty prywatne (ja mBank i Alior Bank (konto wielowalutowe)), do tego gotówkę (euro lub dolary), mamy też dodane w telefonie karty bankowe, którymi możemy płacić zbliżeniowo.
Petersburg – kiedy jechać?
Moim zdaniem każda pora roku będzie odpowiednia, by odwiedzić Petersburg, ponieważ zarówno zimą, latem, jak i późną jesienią czy wiosną Petersburg będzie prezentował się pięknie i dostojnie. Najgorętszym okresem pod względem liczby napływających turystów jest bez wątpienia lato, gdy występują Białe Noce.
Białe Noce występują w Petersburgu od połowy maja do połowy lipca. Wówczas miasto nie śpi, ale ceny w hotelach są dwukrotnie wyższe i w mieście jest bardzo dużo turystów.
W Petersburgu spotkacie mnóstwo osób ubranych w ten sposób. To takie same atrakcje turystyczne jak biały miś w Zakopanem na Krupówkach. :)
Planując wyjazd na grudzień, raczej spodziewałam się siarczystych mrozów, a tu niespodzianka – spotkała nas bardziej jesienna aura. Podczas pierwszego dnia naszego pobytu dosłownie lał deszcz, w nocy sypał śnieg, natomiast drugiego pogoda nieco się poprawiła i udało nam się zobaczyć Petersburg w promieniach słońca, zamiast okropnej szarości jak to miało miejsce dzień wcześniej, a śnieg zdążył się roztopić. Tak czy inaczej Petersburg nas zachwycił!
Sankt Petersburg – co zobaczyć?
Petersburg, bo tak poprawnie brzmi jego nazwa, to nowoczesne, ogromne miasto (drugie co do wielkości w Rosji), pełne wspaniałych zabytków i przede wszystkim przepychu. Liczy ponad 4.5 mln mieszkańców, a każdego roku odwiedza je aż 4 mln turystów! Nic w tym dziwnego – Petersburg to idealne miasto do zwiedzania. To tu m.in. mieści się największe muzeum sztuki w Europie, czyli Ermitaż, o którym napiszę poniżej. To co zobaczyłam w Sankt Petersburgu, przeszło moje najśmielsze oczekiwania!
Petersburg, czyli Wenecja Północy
Sankt Petersburg nazywany jest Wenecją Północy, ponieważ położony jest na kilkudziesięciu wyspach, które połączone są ze sobą ok. 400 mostami! Nocą (od ok. 1:25 do 2:00) największe mosty są podnoszone, co umożliwia przepłynięcie statkom. Nad ranem (ok. 5:00) mosty wracają na swoje miejsce. Niestety, nie mieliśmy okazji tego widzieć, ale jestem przekonana, że jeśli kiedykolwiek tam wrócimy, zrobimy to latem i na pewno obejrzymy ten spektakl w trakcie jednej z Białych Nocy.
Co ważne – w trakcie podnoszenia mostów należy zwrócić uwagę, po której stronie miasta się mieszka, by bez problemu wrócić na noc. :)
Petersburg – co warto zobaczyć? Plan wycieczki
Petersburg to ogromne miasto pełne zabytków i atrakcji, które niejeden turysta chciałby zobaczyć, ale wiadomo jak to jest z wyjazdami – nie na wszystko znajdzie się niestety czas. Zwłaszcza, jeśli w Petersburgu będziecie tylko 2 dni. My z jednej strony chcieliśmy odpocząć od pracy, z drugiej natomiast zobaczyć jak najwięcej. Pojawił się tylko jeden problem: dosyć kiepska pogoda, ale nie przeszkodziło nam to w eksplorowaniu miasta.
Sankt Petersburg zwiedzaliśmy pieszo i przy pomocy Yandex Taxi (gdy padał deszcz, a my chcieliśmy przemieścić się z hotelu w okolice Pałacu Zimowego). W mieście jest metro, ale nie mieliśmy okazji z niego korzystać.
Petersburg – Dzień 1
Zjedzcie porządne śniadanie, ubierzcie się wygodnie, adekwatnie do pogody i… ruszajcie na podbój tego wspaniałego miasta!
Prospekt Newski
Prospekt Newski to po prostu główna ulica Petersburga, która doprowadzi Was do wszystkich największych atrakcji w mieście. Jest długa na 4,5 km, a spacery po niej to punkt obowiązkowy każdej wizyty w Petersburgu.
To właśnie przy Prospekcie Newskim znajduje się Gostiny Dvor, czyli najstarszy dom towarowy w Petersburgu wybudowany w latach 1761-1785! Jeśli macie chwilę wolnego czasu lub ogromną ochotę na shopping, koniecznie tu zajrzyjcie.
Idąc cały czas Prospektem Newskim w pewnym momencie skręcamy w prawo (ponownie polecam pobrać mapę offline Petersburga w Google Maps w telefonie), mijamy Państwowe Muzeum Rosyjskie i widzimy zdecydowanie najpiękniejszą cerkiew w Petersburgu…
Cerkiew na Krwi
…lub inaczej mówiąc Sobór Zmartwychwstania Pańskiego. Cerkiew zobaczycie już z daleka, bo niesamowicie wyróżnia się na tle szarych kamienic. To jedna z najważniejszych atrakcji Petersburga i będąc w mieście, grzechem byłoby jej nie zwiedzić. Cerkiew leży nad kanałem i podobno latem budowla pięknie odbija się w tafli wody.
Cerkiew na Krwi
Budynek robi wrażenie z zewnątrz, ale to nic w porównaniu do tego co kryje w swoim wnętrzu…
Skąd nazwa? Cerkiew na Krwi została zbudowana w miejscu, w którym car Aleksander II w roku 1881 został śmiertelnie ranny w wyniku zamachu dokonanego przez Polaka Ignacego Hryniewieckiego.
Aby zrobić ciekawe zdjęcie ze świątynią w tle, wystarczy wejść do parku obok cerkwi i ująć w kadrze bramę wraz z budynkiem.
Obejdźcie cerkiew od prawej strony i tuż przy końcu znajdziecie kasy biletowe i automaty, w których bez problemu kupicie bilety (w j. angielskim, płatność kartą). Bilet wstępu to koszt 350 rubli (ok. 21 zł).
Wnętrze świątyni zachwyca przede wszystkim wielkością i bogatymi zdobieniami. Niezwykłe jest to, że każdy obraz znajdujący się w cerkwi to tak naprawdę mozaika!
W cerkwi zobaczycie charakterystyczny różowy rodonit, czyli minerał bardzo rzadko występujący gdziekolwiek na świecie (występuje m.in. w Rosji).
Za cerkwią znajdziecie Ogród Letni (z Pałacem Letnim Piotra), czyli piękny park, który jak sama nazwa brzmi – najlepiej sprawdzi się latem. To idealne miejsce do odpoczynku. W pobliżu jest również Pole Marsowe i Zamek Michajłowski.
Po zwiedzeniu cerkwi kierujemy się w stronę rzeki i dochodzimy do Marble Palace. Idziemy wzdłuż brzegu i docieramy do Pałacu Zimowego. Obchodzimy go dookoła i naszym oczom rozpościera się ogromny Plac Pałacowy z Kolumną Aleksandrowską na samym środku.
Pałac Zimowy i Plac Pałacowy
Ermitaż
Ermitaż to muzeum sztuki położone w aż 5 budynkach nad brzegiem Newy. To zdecydowanie najważniejsza atrakcja, którą musicie zobaczyć w Petersburgu – nawet, jeśli nie jesteście fanami muzeum, Ermitaż to absolutna konieczność! Sprawdźcie sobie, czy danego dnia muzeum otwarte jest do godziny 18 czy do 21 i zarezerwujcie sobie ok. 2-3 godzin na zwiedzanie. Najlepiej wybrać się tam ok. godziny 16, ponieważ wówczas tłumy są o wiele mniejsze. Przed zwiedzaniem najlepiej zjedzcie porządny obiad – niedaleko Ermitażu znajdziecie bar mleczny Stolovaya, o którym niżej napiszę nieco więcej.
Ermitaż – kiedy i gdzie kupić bilety?
Bilety do muzeum najlepiej kupić dużo wcześniej przez Internet (cena jest wyższa niż na miejscu). Domyślam się jednak, że niekoniecznie możecie wiedzieć, co czeka Was na miejscu i kiedy dokładnie zobaczycie Ermitaż, więc wolelibyście kupić bilety będąc już w Petersburgu. W takim razie polecam Wam zrobić to co my – po prostu iść na Plac Pałacowy i znaleźć kolejkę. To nie będzie trudne, bo kolejka zapewne jest ogromna, ale nie zniechęcajcie się! To znak, że właśnie w pobliżu kolejki musicie wejść na dziedziniec budynku i po wejściu przez wysoką bramę zobaczycie po lewej i prawej stronie budki z automatami, w których bez problemu kupicie bilet.
Bilet wstępu dla osoby dorosłej kosztuje 700 rubli, czyli ok. 43 zł. Dzieci, uczniowie i studenci zwiedzają bezpłatnie.
Ermitaż – zwiedzanie
Przy wejściu musicie udać się do szatni i oddać kurtki, większe plecaki itd. Weźcie ze sobą kolorową mapę, w której oznaczone numerkami są wszystkie sale na każdym z pięter. W ten sposób najłatwiej zwiedzić muzeum. My przeszliśmy każde piętro (ominęliśmy tylko sztukę starożytną), zajęło nam to ok. 2 godzin. W Ermitażu znajdziecie m.in. sztukę wschodnio-rosyjską, malarstwo włoskie, hiszpańskie, holenderskie, flamandzkie. Są tu zbiory z całego świata, w tym dzieła takich osobistości jak Tycjan, Rubens, Van Dyck, Rembrandt, Canaletto, a nawet Leonardo da Vinci! Wnętrza totalnie zachwycają! Przepych, zdobienia, złoto… Gdy to wszystko zobaczyłam, na myśl od razu przyszedł mi pewien dowcip, który znam od Kamila i teraz wiem, jak dużo jest w nim prawdy. :)
Nowobogacki Rosjanin zwiedza Luwr.
Przewodnik: – No i jak się Panu podobało?
– Ładnie. Skromnie, ale ładnie.
Petersburg – Dzień 2
Drugi dzień zaczynamy od wycieczki do Aurory, jeśli interesują Was takie klimaty (Aurora to legendarny okręt-muzeum). Na drugi brzeg rzeki możecie dojechać taksówką lub po prostu przejść pieszo, jeśli dopisuje pogoda. U nas padał deszcz, więc zamówiliśmy Yandex i ruszyliśmy prosto do Meczetu w Petersburgu.
Turkusowy meczet w Petersburgu
Turkusowy meczet to jeden z największych w Europie i przez wiele lat pierwszy w Petersburgu. Został wzniesiony w latach 1909-1921. Nie jest to jakaś super ważna atrakcja turystyczna, ale chcieliśmy go zobaczyć głównie ze względu na ten piękny turkus. Nawet nie wchodziliśmy do środka, bo w swoim życiu już kilka razy widzieliśmy meczet od wewnątrz. Warto podejść i zatrzymać się na chwilę, by podziwiać intensywne kolory i ciekawą architekturę.
Następnie pieszo udajcie się w stronę charakterystycznej złotej iglicy widocznej z niemalże każdego puntu w mieście, a mianowicie do Twierdzy Pietropawłowskiej.
Twierdza Pietropawłowska
Twierdza Pietropawłowska to najstarsza budowla w mieście zbudowana w 1703 roku. Została zwieńczona 122-metrową złotą iglicą. Miała służyć do obrony przez Szwedami, a wiele lat później była więzieniem politycznym (więziono tu m.in. Tadeusza Kościuszkę). We wnętrzu twierdzy znajduje się Sobór Świętych Piotra i Pawła.
Po wyjściu z twierdzy kierujcie się w stronę Mostu Pałacowego. Po drodze możecie zatrzymać się nad wodą, usiąść na ławce, odpocząć, podziwiać… To świetne miejsce widokowe, z którego widać, jak ogromnym miastem jest Petersburg.
Most Pałacowy w Petersburgu
Jeśli po zejściu z mostu skręcicie w prawo, dojdziecie do słynnego pomnika Jeździec z Brązu. Nieco dalej znajduje się Sobór Świętego Izaaka.
Sobór Świętego Izaaka
Pod budynek soboru trafiliśmy późnym wieczorem i niestety nie mieliśmy już możliwości wejścia do środka, ale zamiast tego obeszliśmy go wokół i trzeba przyznać, że jest ogromny i robi wrażenie (jak wszystko w Petersburgu).
Sobór Świętego Izaaka to największa świątynia prawosławna w Petersburgu i druga co do wielkości w całej Rosji! Zbudowano ją na polecenie cara Aleksandra I, a jej budowa trwała aż 40 lat (w latach 1818–1858). Jej kopuły złocone są czystym złotem (do tego celu użyto aż 100 kg złota).
DLT Department Store
DLT to galeria handlowa z luksusowymi markami. Znalałam ją przez przypadek na Instagramie, ponieważ szukałam świątecznych kadrów. Jeśli jesteście w Petersburgu zimą, koniecznie przejdźcie się pod galerię, bo jej wystawy są wręcz bajkowe, o czym świadczy fakt, że mnóstwo osób robiło sobie pod nimi zdjęcia. A jeśli jesteście latem, to też się przejdźcie i dajcie mi znać w komentarzach, czy wystawy są równie ciekawe! :)
Co jeszcze zobaczyć w Petersburgu?
W Petersburgu jest mnóstwo miejsc wartych zobaczenia. Niestety, my nie zobaczyliśmy wszystkiego, ale to świetny powód, by tam wrócić.
Lista miejsc, których nie zwiedziliśmy:
- Muzeum Fabergé, bo to właśnie z Petersburga wywodzą się słynne na cały świat Jajka Fabergé,
- Sobór Kazańskiej Ikony Matki Bożej w Petersburgu,
- Pole Marsowe,
- Ogród Letni,
- Park Katarzyny (na obrzeżach miasta w niedalekiej okolicy lotniska, piękny błękitny budynek znany z Instagrama).
Ceny w Petersburgu
Ceny w Petersburgu są wyjątkowo atrakcyjne, bardzo zbliżone do naszych cen. Dla przykładu: 2 posiłki + 2 piwa + ciastko w Stolovaya (popularny mleczny bar w Petersburgu, sieciówka) zapłaciliśmy jedynie 800 rubli, czyli 49 zł! W trochę lepszym barze mlecznym Teremok, który reklamuje się jako modern russian cuisine, za 2 miseczki barszczu, podwójną porcję uszek (czyli po rosyjsku pielmieni) i 2 piwa zapłaciliśmy 750 rubli, czyli 46 zł. Kawa latte w kawiarni w samym centrum miasta kosztowała 240 rubli, czyli ok. 15 zł.
Bar mleczny Stolovaya
Bar mleczny Teremok
Pamiątki też są w bardzo atrakcyjnych cenach. Magnes kosztuje ok. 6 zł. Kalendarz z Putinem 10 zł. Jest tam dużo sklepów z pamiątkami, w których przy zakupie dwóch rzeczy, trzecią w tej samej cenie dostaniecie gratis. Jedynymi droższymi pamiątkami są repliki słynnych jajek Fabergé – ich ceny sięgają 6500 rubli, czyli 400 zł!
Gdzie jeść w Petersburgu?
Najlepiej stołować się w barach mlecznych. Jest ich całkiem sporo, są rozrzucone po całym mieście (Stolovaya, Teremok). Zjecie tam tradycyjne rosyjskie posiłki i zapłacicie stosunkowo mało. Nie trzeba rezerwować stolika, być na czas i czekać godzinami na posiłek. Wszystko szybko, sprawnie i tanio.
Bar mleczny Stolovaya
My w ostatni wieczór chcieliśmy wybrać się do jakiejś lepszej restauracji, by uczcić wyjazd. Przeszliśmy się słynną ulicą Rubinsteina, na której jest mnóstwo bardzo dobrych restauracji. Ostatecznie wybraliśmy The Buddy Cafe – co za niesamowite miejsce! Zamówiliśmy m.in. Rainbow Dumplings, czyli kolorowe, przepyszne pierogi. Sposób podawania jedzenia i atmosfera w The Buddy Cafe robi wrażenie. Polecam Wam zajrzeć do tego miejsca, ale nie zamawiajcie shotów przy barze w oczekiwaniu na stolik, bo będą droższe niż cała kolacja. :D
W sklepach spożywczych znajdziecie Picnic, czyli baton, który pamiętam z dzieciństwa i np. dziwne makaroniki. :) Koszt wycieczki do Sankt Petersburga
Pora na najważniejsze, czyli ile kosztuje wycieczka na przedłużony weekend do Sankt Petersburga. W naszym przypadku koszty są następujące:
- TRANSPORT:
- bilety lotnicze – 472 zł
- transport z lotniska do hotelu – 65 zł
- trasport Yandex Taxi po mieście – 14 zł (2 kursy)
- NOCLEG:
- hotel Imperial Art (3 doby ze śniadaniem) – 604 zł
- ATRAKCJE TURYSTYCZNE:
- Cerkiew na Krwi – 43 zł
- Ermitaż – 86 zł
- POZOSTAŁE:
- gotówka – 122 zł (w tym: posiłki, pamiątki, zakupy spożywcze)
- posiłki – 373 zł
- pamiątki – 41 zł
W sumie: 1820 zł za 2 osoby i 910 zł za 1 osobę.
Podsumowując
Petersburg to piękne miasto i jeśli zastanawiacie się czy warto, powiem Wam tylko tyle: nie ma się nad czym zastanawiać, musicie je zobaczyć. Gwarantuję, że się nie rozczarujecie. :)
The post SANKT PETERSBURG – CO ZOBACZYĆ? WIZA, TANIE LOTY, ATRAKCJE, KOSZT WYJAZDU I PLAN WYCIECZKI appeared first on Plaamkaa | Joanna Kieryk.
Zaloguj się, żeby dodać komentarz.