Lista blogów » CAMMY

Moje podsumowanie 2017 roku, czyli o dobrych i złych chwilach minionego roku

Zobacz oryginał


toskania-cammy-okiem-2.JPG

Obiecałam sobie, że zanim wejdę w Nowy Rok zadbam o odpowiednie podsumowanie tego minionego. Chcę to zrobić przede wszystkim dla siebie, ale i dla Was. Myślę, że wciąż zbyt dużo mówi się o idealnym życiu blogera, zupełnie zapominając o normalnych i gorszych momentach, które przecież dotykają wszystkich w mniej lub bardziej podobny sposób. Życie nie różnicuje ludzi ze względu na zawód, stan posiadania czy wygląd. To my sami nadajemy komuś lub czemuś inny stan rzeczy od faktycznego. Chciałabym, żeby każda z Was miała tego pełną świadomość. Zdaję sobie sprawę, że ja, jako bloger, czyli osoba, która z założenia dzieli się swoim życiem, doświadczeniami, przemyśleniami daję dostęp do własnego świata i poprzez pryzmat tego, co widzicie lub czytacie, możecie oceniać moją codzienność. To jednak jest zawsze pewien wycinek i mój sposób patrzenia na świat. Kiedyś jedna z Czytelniczek zapytała mnie, dlaczego moje zdjęcia zawsze są w klimacie retro? Poprzez kilka lat prowadzenia tej strony poszukiwałam siebie, zastanawiałam się, co jest najbliższe mojemu sercu. Gdzie ja, jako człowiek, jestem w tym wszystkim? I w końcu - czy jako kobieta, psycholog, normalna dziewczyna, mogę Wam coś wartościowego przekazać… Wtedy natknęłam się na książkę Agnieszki Maciąg, która w piękny i głęboki sposób opisywała swoje doświadczenia od załamania, poczucia pustki do spełnienia i życia w zgodzie ze sobą, gdzie panuje spokój i kojąca cisza. Jej słowa poruszyły mnie…zaczęłam tworzyć w zgodzie z tym, co odczuwa moja nadwrażliwa dusza i jak interpretuję własną codzienność, a zdjęcia dopiero wtedy stały się ich prawdziwym uzupełnieniem, brakującym elementem mojej "starej duszy", która drzemie w każdym wpisie. Czasem mam wrażenie, że powinnam żyć w innym czasach, a później dostaję od Was mnóstwo wiadomości (ten rok pod tym względem był z pewnością rekordowy), spotykam Was na ulicy, w muzeach czy pustej plaży… i wiem, że jestem we właściwym miejscu i to nie może być przypadek, dlatego chcę to kontynuować! Dzięki Wam doświadczyłam niesamowitego wsparcia, wdzięczności i czystej, pozytywnej energii.
Czytaj więcej »

Zaloguj się, żeby dodać komentarz.