Kosmetyczni faworyci

Kochani!  Pomyślałam o nowej serii wpisów „Kosmetyczni faworyci”. Dajcie znać czy tego typu publikacje są w kręgu Waszych zainteresowań :).

Zwykle bardzo długo zbieram się z wydaniem opinii czy faktycznie dany produkt jest godny polecenia. Sam fakt, że coś rewelacyjnie sprawdza się u mnie nie musi wcale oznaczać, że również Wam będzie odpowiadać – dlatego też musicie brać poprawkę na moje recenzje. Efekty działania poszczególnych produktów zależą od indywidualnych preferencji, typu skóry, organizmu, nadwrażliwości/alergii na wybrane składniki, itp.

Sama jestem zdania, że wszystko należy przetestować na „własnej skórze” :). Natomiast jeśli produkt ma jedną gwiazdkę na pięć to znak dla mnie, że nie jest wart mojej uwagi.

KREM CC

Poznajcie moje kosmetyczne typy z ostatnich dwóch miesięcy. Zaczniemy od kremu CC firmy Bourjois.

Latem odkładam swój kryjący podkład na górną półkę. W połowie czerwca sięgam chętnie po CC z filtrem 15 UV. Ma lekką konsystencję, dobrze się rozprowadza, zakrywa moje pęknięte naczynka na policzkach oraz kryje drobne niedoskonałości. Wytrzymałość 6-7h, w upale około 4 godzin. Cena 50 zł. Jedno opakowanie wystarcza mi na całe wakacje i nawet może ciut dłużej (3 miesiące). Kosmetyk godny uwagi ;).

NOBLE HEALTH

Ostatnio wspomagam swój organizm suplementami diety. Bardzo lubię produkty firmy Noble Health. Rano łykam żelki z witaminą D, po południu piję łyk ProDetoxu Activ +, a wieczorem dwie kapsułki kolagenu ;). Czy zwariowałam? Jeszcze nie! A tak poważnie, ostatnio mój organizm przeżył wiele sytuacji stresogennych. Spadki nastroju, zatrzymanie wody, zwolniony metabolizm, w końcu niebawem skończę 25 lat. Wiem, że ćwierćwiecze to jeszcze nie tragedia ;). Natomiast praca siedząca, wspomniany wcześniej stres oraz nieregularne posiłki (nie zawsze zdrowe) potrafią narobić wielkich szkód. Z wymienionych produktów moim ulubieńcem jest zdecydowanie Prodetox, jego głównym składnikiem jest jęczmień, który pomaga w ochronie komórek przed stresem oksydacyjnym. Ekstrakt z korzenia mniszka lekarskiego  wspomaga z kolei proces wydalania z organizmu wody i produktów ubocznych przemiany materii. Na problemy skórne polecam Wam kolagen w kapsułkach, pomógł mi odzyskać elastyczność naskórka.

NOVACLEAR – ATOPIS

Produkty firmy NOVACLEAR otrzymałam do przetestowania miesiąc temu. Na początku byłam negatywnie nastawiona. Proste opakowanie, zwykła szata graficzna…Kryje w sobie cudowny krem! Po zimie nie mogłam dojść do ładu ze skórą na nogach. Trend noszenia kabaretek pod spodniami niestety negatywnie odbił się na stanie moich kolan. A Mama ostrzegała! No nic wliczę to w kolejne błędy młodości. Naskórek na łydkach oraz udach był w tragicznym stanie. Olejek, balsam, żel nawilżający pod prysznic…zero poprawy. Atopis okazał się prawdziwym wybawieniem! Nie powiem ma jeden duży minus – źle się wchłania, długo trzeba go wcierać, aby móc założyć ubranie bez żadnych obaw. Efekt gładkiej, miłej w dotyku skóry natomiast jest cudowny :). Polecam stosować w połączeniu z żelem myjącym. Idealny duet dla wieczornej pielęgnacji.

PEDI i MANI SPA

Ostatnie dwa produkty, które chce Wam dzisiaj przedstawić :). PEDI-SPA oraz MANI-SPA, czyli dwie niedrogie maseczki, które mają magiczną moc NAWILŻENIA! Skarpetka do stóp zmiękcza naskórek, przynosi ulgę zmęczonym nogom. Rękawica do dłoni wygładza, nawilża, doskonale regeneruje dłonie. Znasz to uczucie szorstkich rąk, wykończonych obowiązkami domowymi? Wypróbuj produkt marki Efektima a odzyskasz kobiecy uścisk :).

Artykuł Kosmetyczni faworyci pochodzi z serwisu Green With Envy.