BIO TATUAŻ - TATUAŻ PERMANENTY.
Zobacz oryginał czw., 15/03/2012 - 13:01Hej !:)
Od dłuższego czasu zastanawiam się nad zrobieniem sobie tatuażu, jednak nie mogę się zdecydować. Po pierwsze jest tyle różnych miejsc w których chciałabym go mieć, że naprawdę ciężko wybrać jedno konkretne. Po drugie przeraża mnie myśl, że za kilka, ba, kilkanaście a nawet kilkadziesiąt lat, kiedy będę starą babcią, z pomarszczoną skórą ten tatuaż po prostu będzie wyglądał okropnie i będzie zupełnie nie na miejscu. Po trzecie podobno tatuowanie się jest zaraźliwe i nigdy nie kończy się na jednym tatuażu:).
"Weszłam" trochę w tą dziedzinę ozdabiania ciała, bo ciekawiło mnie czy istnieją tatuaże, które nie są na całe życie. No i okazało się, że istnieje, ale nie do końca. Otóż jest takie coś, co nazywa się bio tatuażem, lub tatuażem permanentym. est to tatuaż, który jak twierdzą specjaliści utrzymuje się tylko do 5 lat. Po zagłębieniu się w tą tematykę, dowiedziałam się, że wcale nie jest tak jak mówią. Polega on na wprowadzeniu barwnika nieco płycej niż ma to miejsce w przypadku tatuażu tradycyjnego. Jest to tatuaż, który jak twierdzą specjaliści utrzymuje się tylko do 5 lat. Po zagłębieniu się w tą tematykę, dowiedziałam się, że wcale nie jest tak jak mówią. Barwnik, który ma się wchłonąć, wyblaknąć a z czasem zaniknąć tak naprawdę zostawia brzydkie pozostałości w formie plam i blizn. Więc niestety, ale nie ma żadnej lepszej alternatywy od tatuażu tradycyjnego, no chyba że henna, która trzyma się do 2 tygodni:)
Wiecie, bardzo dziwie się spontaniczności niektórych dziewczyn, które w tak młodym wieku, nieprzeżywszy jeszcze poważnych kryzysów i problemów, decydują się na tak poważny krok, jakim jest tatuaż na CAŁE życie, szczególnie chodzi mi o tatuowanie sobie imienia partnera.
A Wy co o tym myślicie? Jakie macie zdanie na temat tatuaży? Macie z nimi jakieś doświadczenie?
Zostawiam Was z kilkoma zdjęciami popularnych ostatnio tatuaży, a ja uciekam do pracy, miłej reszty dnia !:)
Zaloguj się, żeby dodać komentarz.