Lista blogów » nix

Pracoholizm??

Zobacz oryginał
Dzisiaj są moje imieniny, kto zgadnie jak mam na imię? 
A skoro raz na jakiś czas człowiek ma swoje święto (zawsze lepiej takie niż żadne) to może sobie pozwolić na małe rozpieszczanie siebie. Dzisiejszy dzień, a raczej późne popołudnie (po przecież środek tygodnia, więc do pracy pójść trzeba), postanowiłam poświęcić sobie. Zaczęłam od przeczytania maili - firmowych oczywiście. Bo ja teraz w delegacji u klienta, więc wcześniej nie było czasu.  Przeczytałam, odpisałam - uf maile mamy z głowy. No dobra to teraz... służbowy telefon - nie no jak to po pracy! nie odbieram. Albo dobra odbiorę, może to coś ważnego. Nie zbyt ważne, ale skoro klient już dzwoni to trzeba mu pomóc. Koniec pracy na dzisiaj, czas na relaks - książka i maseczki. O kurcze zapomniałam, że obiecałam dyrektorowi odpisać na to pismo z przed tygodnia - maseczka na twarz i biorę się za pisanie. Potem jeszcze te...
W taki oto brutalny sposób zdałam sobie sprawę, że niezaprzeczalnie jestem pracoholikiem! 
Zatem zamykam komputer, wyłączam telefon i zaczynam odwyk... pierwszy krok mam już za sobą, zdałam sobie sprawę z "choroby". Myślicie, że jest nadzieja? Znacie jakieś metody leczenia? Czy już tylko psychiatra ? ;) 


DSC_0074ko.JPG
DSC_0031ko.JPG


DSC_0026ko.JPG


DSC_0059ko.JPG


DSC_0087ko.JPG


DSC_0037ko.JPG



 DSC_0105ko.JPG

 DSC_0024ko.JPG


DSC_0113ko.JPG

 foto. Michał Wełniak

płaszcz -ZARA|spodnie - NY| szalik - Medicin


Zaloguj się, żeby dodać komentarz.